Ciało woła o relaks – idziesz na masaż, do fryzjera, robisz sobie kąpiel z bąbelkami. Ale co z duszą? Co z emocjami, które nosisz w sobie, często przez lata, bez chwili wytchnienia? Czas dać im to, czego naprawdę potrzebują: uważność, troskę i oddech. Czas na psychiczne SPA.
To nie luksus ani fanaberia. To Twoja emocjonalna higiena. Tak jak myjesz twarz i ręce – możesz (i powinnaś!) dbać o czystość swoich emocji.
Psychiczne SPA to momenty, w których:
zatrzymujesz się i pytasz siebie: „Co czuję?”
świadomie rozładowujesz napięcie,
dajesz sobie prawo do odpoczynku emocjonalnego,
i budujesz odporność psychiczną – krok po kroku.
Bo emocje, które tłumimy, nie znikają – one czekają. Często pod postacią zmęczenia, rozdrażnienia, lęku, bezsenności. Zaniedbane, potrafią wybuchnąć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego warto nauczyć się
rozpoznawać swoje emocje,
nazywać je,
i znajdować sposób, by je wyrazić lub ukoić.
Choćby 30 minut dziennie. Wyłącz telefon, komputer, telewizor. Poczuj przestrzeń bez bodźców. Zaparz herbatę. Posłuchaj ciszy.
Codziennie wieczorem zapisz 3 rzeczy, które wywołały u Ciebie emocje. Nie muszą być duże – liczy się szczerość. To pomoże Ci poznać własne wzorce reagowania.
Wybierz się na 15-minutowy spacer i skup się wyłącznie na oddechu, krokach i tym, co widzisz. To forma medytacji w ruchu, która układa myśli i wycisza układ nerwowy.
Nie zawsze potrzebujemy rady. Czasem wystarczy, że ktoś nas wysłucha bez oceniania. To emocjonalny kompres, który działa cuda.
Na koniec dnia wypisz 3 rzeczy, za które jesteś dziś wdzięczna. Nawet jeśli to tylko „ciepła herbata” albo „dobre światło w łazience”. To sposób na przeprogramowanie mózgu na pozytywne bodźce.
Pamiętaj – dbanie o emocje to nie słabość, tylko dojrzałość. Nie musisz być każdego dnia uśmiechnięta, ogarnięta i pełna energii. Możesz się zatrzymać. Możesz odpocząć. Możesz nie wiedzieć i nie dawać rady.
Twój emocjonalny dobrostan to nie luksus. To Twoje prawo.
Psychiczne SPA nie wymaga wyjazdu w góry ani wykupienia abonamentu. Wystarczy, że dasz sobie przestrzeń, by być sobą – ze swoimi emocjami, słabościami, marzeniami.
Zadbaj o duszę tak, jak dbasz o skórę. Odwdzięczy się spokojem, równowagą i siłą.
Komentarze