Źródło: pixabay.com
Na samym początku określ swoje fizyczne i emocjonalne granice. Spisz je. Zastanów się, co możesz akceptować i kiedy, a co w relacjach z innymi cię stresuje, czy denerwuje. Poniższy tekst pomoże ci zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi i jak postępować.
Jak ustalić osobiste granice:
- Pozbądź się poczucia winy. Wiele osób jest przyzwyczajonych do stawiania swoich potrzeb na ostatnim miejscu. Nie bój się, a co najważniejsze, nie czuj się winny, gdy odmawiasz komuś lub oferujesz alternatywę, która tobie odpowiada.
-
Bądź bezpośredni. Utrzymanie zdrowych granic wymaga bezpośredniego i jednoznacznego dialogu. W sposób łagodny, ale stanowczy powiedz, że nie zgadzasz się na (np. przysługę, rzecz, pracę)
-
Utrzymuj relacje. Nauka stawiania granic zwykle kończy część naszych relacji. Zostają te prawdziwe. Dbaj o nie!
- Wyobraź sobie siebie w miejscu kogoś innego. Na przykład ktoś prosi cię o wielką przysługę, zastanów się, czy możesz poprosić tę osobę o to samo. Jeśli nie, powinieneś odmówić pomocy.
- Zacznij od małych rzeczy. Aby stać się bardziej pewnym siebie, powinieneś wyznaczyć granice małymi krokami. Na przykład możesz poprosić znajomego, który spóźnia się na spotkanie, aby był bardziej punktualny. Ta praktyka pomoże ci przejść do poważniejszych problemów.
-
Poczuj, na co nie pozwalasz. Sygnałami, że ktoś przekroczył twoją granicę jest m.in. dyskomfort, uraza. Pojawiają się, gdy jesteś wykorzystywany lub ktoś cię nie docenia. Nie pozwól na to!
- Znajdź pomoc. Poproś bliskiego lub znajomego o wsparcie w ustalaniu osobistych granic. Jeśli nadejdzie czas, kiedy będziesz chciał się poddać lub ktoś znów zacznie łamać twoje osobiste granice – twój przyjaciel może cię wesprzeć i popchnąć do dalszej pracy nad sobą.
- Uwierz w siebie. Z czasem niektóre granice mogą stać się elastyczne. Może się to zdarzyć z powodu obniżenia poczucia własnej wartości. Pamiętaj, że ustalanie granic to przede wszystkim szacunek do samego siebie, szacunek dla innych ludzi i wymóg traktowania cię ze zrozumieniem.
Pamiętaj kochaj siebie!
A.J.
Komentarze